|
Pomyślałem, że jest analogia pomiędzy jazdą na rowerze a nauką rysunku... potrzebna jest kartka i ołówek... potrzebna jest droga i rower... to, ile rysunków / kilometrów zrobimy... zależy tylko od nas :))) |
2012-05-01 > 2013-04-30 > 5 235 km... to tak jakby ~14 km dziennie
2013-05-01 > 2014-04-30 > 9 340 km... to tak jakby ~25 km dziennie
2014-05-01 > 2015-04-30 > 11 446 km... to tak jakby ~31 km dziennie
2015-05-01 > 2016-04-30 > 10 793 km... to tak jakby ~30 km dziennie
2016-05-01 > 2017-04-30 > 13 195 km... to tak jakby ~36 km dziennie
2017-05-01 > 2018-04-30 > 16 243 km... to tak jakby ~44 km dziennie
2018-05-01 > 2019-04-30 > 13 001 km... to tak jakby ~36 km dziennie
2019-05-01 > 2020-04-30 > 11 071 km... to tak jakby ~30 km dziennie
2020-05-01 > 2020-12-30 > 8 294 km... i niech przybywa :)
TCZEW > STEBLEWO > KIEZMARK > SOBIESZEWO > GDAŃSK
2020-11-11... 63,1 km | 2:04 h | 30,5 km/h |
|
Temperatura: 7°C Podwózkę do Tczewa miałem... tak się pakowałem, że telefonu zapomniałem :) równolegle STRAVA >>> |
PLAN > 36 KM PRZEJECHAĆ W GODZINĘ :)
2020-06-18... 35,9 km | 1:00 h | 35,6 km/h |
MORENA > GDAŃSK > BRZEŹNO > JELITKOWO > SOPOT > POWRÓT TĄ SAMĄ TRASĄ
2019-10-05... 30,2 km | 1:00 h | 30,2 km/h |
 link do trasy >>> |
2019-10-16... 25,00 km | 0:49 h | 30,60 km/h | 25 km a nie 30... bo pękła szprycha :( 2019-10-03... 30,30 km | 1:02 h | 29,30 km/h | 2019-09-24... 40,00 km | 1:21 h | 29,13 km/h | trochę dalej pojechałem :) | |
PRZEJAZDOWO > KIEZMARK > PRZEJAZDOWO
2019-09-11... 30,00 km | 0:50 h | 36,0 km/h | z dojazdem i powrotem 66 km |
 link do trasy >>> |
2019-09-08... 30,00 km | 0:52 h | 34,61 km/h | z dojazdem i powrotem 59 km | 2019-09-04... 30,00 km | 0:53 h | 33,96 km/h | z dojazdem i powrotem 59 km | |
EvoTriathlon > dystans 1/4 (rower 45 km) > KRYNICA MORSKA > NOWA KARCZMA
2019-09-01... 45,0 km | 1:23 h | 32,5 km/h |
 www.evotriathlon.pl >>> |
To był mój pierwszy start, w jakichkolwiek zawodach... od podstawówki... jakiś medal w woj. Ostrołęckim za pływanie klasykiem :) Sztafeta... Ola S. płynęła 0,95 km | ja rower 45,0 km | Ola P. biegła 10,55 km Na 47 startujących (w tym sztafety), miałem 18 czas :) Plan był taki... tętno 135 w stronę Nowej Karczmy, powrót 140, 145 do Nowej, 150 meta... nic z tego... 150-160 przez całą trasę :) Jeszcze tętno i tempo poprawię :))) |
CHORWACJA > BIOKOVO > SV. JURE - 1 762 m
2019-06-20... wjechaliśmy na ~1 200 m
 link do trasy >>> |
Temperatura ponad 30 stopni... pomimo zwiększonej ilości bidonów... "paliwa" wystarczyło do połowy trasy :) Co się odwlecze... to zrobimy za rok :) kilka zdjęć >>> |
PRZEJAZDOWO > WOCŁAWY > KOSZWAŁY > BOGATKA > PRZEJAZDOWO
2019-06-09... 12,09 km | 0:20:19 h | 35,7 km/h | z dojazdem i powrotem 97 km |
 link do trasy >>> |
35,7 km/h... a miało być 36,0 km/h... jeszcze muszę potrenować :) |
SOPOT/REJA > 56 PODJAZDÓW, NON STOP!!!
2019-05-26... 150 km | 6:36 h | 2,240 km przewyższenia |
 link do trasy >>> |
Miało być 50 podjazdów non stop... ale gdyż ponieważ, w maju skończyłem 56 lat... to dla równego rachunku, pojechałem 56 podjazdów :))) W ramach przygotowań: 2019-04-23... 10 podjazdów, non stop | 1:07 h | 26,7 km | z dojazdem i powrotem 92km 2019-05-07... 10 podjazdów, non stop | 1:06 h | 27,0 km | z dojazdem i powrotem 67km 2019-05-12... 21 podjazdów, non stop | 2:32 h | 57,0 km | z dojazdem i powrotem 100km wczoraj pękła linka przerzutki w szosie, jechałem na dwudziestoletnim, dwudziestokilogramowym góralu... gdyby nie deszcz, pojechałbym więcej :) 2019-05-14... 10 podjazdów, non stop, na stojąco | 1:08 h | 27,1 km | z dojazdem i powrotem 67km |
PRZEJAZDOWO > KOSZWAŁY > CEDRY MAŁE > PRZEGALIN > SOBIESZEWO > PRZEJAZDOWO
2019-05-18... 33,2 km | 1:02 h | 32,1 km/h | z dojazdem i powrotem 60 km
 link do trasy >>> |
W ramach przygotowań do średniej 36 km/h :) Na Wyspie Sobieszewskiej była taka mgła, że jadąc wałem, nie widziałem Wisły ani pól po drugiej stronie wału :) To co wisiało w powietrzu, skraplało się na okulartach, kasku i rowerze. Woda z kasku i okularów ciekła na twarza, a rower wyglądał jak po myciu :) |
GDAŃSK > SOPOT > GDAŃSK
2019-01-01... >>>
 |
"Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód." To święte słowa, wielokrotnego zwycięzcy Tour de France, wybitnego kolarza... Alberta Einsteina :))) J E D Z I E M Y :) Plany na sezon 2019/20. 2019 maj - Everesting Reja < zrobione, 2019-05-26, nawet z górką :) 2019 czerwiec - Chorwacja, Sveti Jure < 2019-06-20, 1 200 m... do poprawki za rok :) 2019 lipiec - 350 km... jeśli się uda... non stop :) 2019 sierpień - jazda 24 h... nie uda się non stop :))) 2019 wrzesień - na tej trasie < 12 km w 20 min... czyli 36 km/h... zrobione, 2019-06-09 :) Parę zdjęć rowerowych... na moim instagramie <<< zapraszam :) |
GDAŃSK > SOPOT > GDYNIA > PIERWOSZYNO > MRZEZINO > PUCK > JASTRZĘBIA GÓRA
2018-11-12... 75 km | 2:36 h | 28,8 km/h |
 link do trasy >>> |
Rześko ale sucho... nie ma złej pogody, są źle dobrane ubrania... mi się udało dobrać prawidłowo :) Plan był na rower w jedną stronę, powrót autem... i całe szczęście, bo w powrotnej drodze, wycieraczki pracowały cały czas :( |
GDAŃSK > SOPOT > GDYNIA
2018-09-07... 27 km | 0:55 h | 29,2 km/h |
 link do trasy >>> |
Gdyby nie światła na skrzyżowaniach... gdyby nie korek w Sopocie "pod Monciakiem"... byłoby szybciej :) |
GDAŃSK > SOPOT > GDYNIA > SOPOT > PĘTLA REJA > SOPOT > GDAŃSK
2018-08-27... 201 km | 8:44 h | 23,0 km/h | w tym PĘTLA REJA > 128 km NON STOP :)
 link do trasy >>> |
2017-07-09 | PĘTLA REJA | przejechałm non stop 102 km... z dojazdem 148 km... 2018-08-08... przejechałem 75 km... i musiałem zejść z roweru... z dojazdem 100 km... W ubiegłym roku, wystarczyły mi dwa bidony picia... temperatura wynosiła 17 stopni... dziś, temperatura ponad 30 stopni w cieniu... sześć bidonów picia, nie wystarczyło :) Zrobię 100... a może i więcej... jak się ochłodzi... może w nocy :))) 2018-08-27... plan wykonany... 128 km non stop... 1 400 m przewyższenia :) Bidon izotonika, bidon coca-coli, bukłak wody (1,5 l) na plecach, 6 żeli energetycznych... tyle było potrzeba na Reja, przy temperaturze 18 stopni :) Myślę o 200 km... na Reja :))) 2018-09-16... 5 razy Pętla Reja ( 25,5 km )... non stop, na stojąco! |
GDAŃSK > OTOMIN > PRZYJAŹŃ > KOLBUDY > PRUSZCZ > CEDRY > ŚWIBNO > PRZEJAZDOWO > GDAŃSK
2017-10-13... 105 km | 3:33 h | 29,5 km/h |
 link do trasy >>> |
Kolejna z tych tras, co to na raz :) Do Kolbud, typowa kaszubska sinusoida... na Żuławach, mordowind, jak podają serwisy pogodowe, ponad 20 km/h... czyli dla każdego coś miłego :))) |
GDAŃSK > OTOMIN > ŻUKOWO > KARTUZY > EGIERTOWO > PRZYWIDZ > PRUSZCZ GD. > PRZEJAZDOWO > GDAŃSK
2017-10-06... 108 km | 3:41 h | 29,3 km/h |
|
NARAZ... KILKA TRAS... NA RAZ :) Takie trasy, że się z roweru nie zsiada... dwa bidony picia... dla pewności jeden nawet litrowy... plus cztery do pięciu godzin czasu :) |
GDAŃSK > KARTUZY > SIERAKOWICE > LĘBORK > WICKO > KROKOWA > MRZEZINO > GDYNIA > GDAŃSK
2017-05-28... 216 km | 8:31 h | 25,3 km/h |
|
W ubiegłym roku, 12 lipca, miałem wypadek pod Lęborkiem... w tym roku, udało mi się przjechać Lębork bezkolizyjnie :) Jak widać z wykresu jazd, staram się robić dłuższe jazdy dzień po dniu... jak się uda, to zrobię w wakacje... 350 km w sobotę... i 350 km w niedzielę :) |
GDAŃSK > PRUSZCZ GD. > GOŁĘBIEWO WLK. > RUKOSIN > TCZEW > LICHNOWY > OSTASZEWO > ŚWIBNO > GDAŃSK
2017-04-02... 127 km | 5:06 h | 24,9 km/h |
|
Połowa trasy po pagórkach... połowa trasy pod wiatr... jedna czwarta trasy w deszczu... jak to podsumować... to wychodzi... 125%... SATYSFAKCJI :))) |
GDAŃSK > PRUSZCZ GD. > STAROGARD GD. > SKÓRCZ > OSIE > DRZYCIM
2016-08-27... 124 km | 4:56 h | 25,1 km/h |
DRZYCIM > GRUDZIĄDZ > KWIDZYN > SZTUM > MALBORK > ŚWIBNO > GDAŃSK
2016-08-28... 181 km | 7:24 h | 24,5 km/h |
|
Akumulatory naładowane... można kończyć wakacje :))) |
GDAŃSK > KARTUZY > SIERAKOWICE > LĘBORK > WICKO > KROKOWA > MRZEZINO > GDYNIA > GDAŃSK
2016-07-12... 155 km | 6:35 h | 23,5 km/h |
|
Plan był na 212 km... ale skończyło się na Lęborku... a konkretnie, na SORze tamtejszego szpitala :( Jedna pani, prowadząc auto w stanie odurzenia rozmową z koleżaneczkami, skręciła w prawo niedokończywszy manewru wyprzedzania... zabrała mnie ze sobą, przewracając na zjazd w szutrową, polną drogę... "dziura" w kolanie, obtarte pół łydki... opatrunki, zastrzyk przeciwtężcowy... adrenaliny wystarczyło na powrót tą samą drogą... mam nadzieję, że szybko się wygoi :) Obtarte pół łydki... goiło się 4 tygodnie :( "Dziura" w kolanie... goiła się 6 tygodni :( |
GDAŃSK > KARTUZY > SIERAKOWICE > KOŚCIERZYNA > NOWA KARCZMA > TCZEW > ŚWIBNO > GDAŃSK
2016-06-19... 207 km | 8:39 h | 23,9 km/h |
|
Zdolny aranżer, na dźwięki wydobywające się z roweru, mógłby rozpisać Bolero Rowera :))) Przez dwa tygodnie, najpierw coś mi w rowerze ćwierkało, pukało, skrzypiało... wytypowałem, że to suport... w warsztacie mieli termin na poniedziałek :( Na szczęście zacząłem rozkręcać, czyścić, smarować... i skręcać ponownie, wszystko co nie wymagało specjalnego sprzętu. Okazało się, że jeden pedał był niedokręcony :) Dzięki temu, mogłem dziś ruszyć w trasę... słuchając jedynie szumu kół o asfalt... a w tym szumie... pobrzmiewało... Bolero :))) |
GDAŃSK > KRZYWE KOŁO > KIEZMARK > NOWY DWÓR GD. > STEGNA > ŚWIBNO > GDAŃSK
2016-06-05... 146 km | 6:11 h | 23,5 km/h |
|
Silny wiatr... ale i SILNE SŁOŃCE... to nie pierwszy raz w takich warunkach... można się opalić... ale pod kaskiem, paskami od kasku i okularami... BIAŁO :) Jak się okazuje "rowerowa opalenizna" to dość powszechny problem :))) |
GDAŃSK > KARTUZY > RUMIA > REWA > GDYNIA > GDAŃSK
2016-05-07... 128 km | 5:53 h | 21,7 km/h |
|
Wstąpił do piekieł, po drodze mu było... wiem, że są krótsze drogi do Rewy :) |
GDAŃSK > BRZEŹNO > STEBLEWO > ŚWIBNO > GDAŃSK
2016-05-01... 105 km | 4:52 h | 21,5 km/h |
|
Najpierw sprawdziłem czy nikt nam parawanu nie zajął :) Następnie, skontrolowałem stan kwitnienia traw i zbóż na Żuławach :)) Wszystko zastałem w jak najlepszym porządku :))) |
GDAŃSK > SOPOT > GDAŃSK
2015-07-23/24... 500,4 km | 23:28 h | 21,3 km/h |
|
Po lewej wykres kilometrów przejechanych od 1 maja 2015... ładnie wyglada ta 500 kilometrowa "wisienka na torcie" :))) W trakcie... oprócz pedałowania... - 4 bułki z szynką, 4 jaja gotowane - 4 szkalanki soku z buraków, tyle samo z pomidorów - 13 bidonów izotonika (~8 litrów), 3 puszki coca-coli - 15 batonów energetycznych - plus... szczypta wytrwałości :))) |
GDAŃSK > SOPOT > GDAŃSK
2015-06-27... 101,0 km | 4:07 h | 24,5 km/h |
|
Wrocław - Gdańsk... to dystans ~500 km... czas jazdy ~24 godziny... mam zamiar to zrobić :) Pętla Gdańsk > Sopot > Gdańsk... to ~33 km... wystarczy 15 pętli... i będzie 500 km :))) A co z jazdą nocą? Właśnie to sprawdziłem! Wystartowałem o 21:00 w piątek... a po 1:00 w sobotę byłem w domu :) Kolejny trening to 200 km... start o 21:00... następnego dnia o 6:00 meta. Zrobione... w nocy z 2 na 3 lipca :))) |
GDAŃSK > PRUSZCZ GD. > CEDRY WIELKIE > NOWY DWÓR GD. > STEGNA > KIEZMARK > SOBIESZEWO > GDAŃSK
2015-05-09... 125,0 km | 5:00 h | 25,0 km/h |
|
Przyjemny... wiosenny... spacerek :) Wszystko kwitnie i pachnie... 5 godzin testu... nie mam alergii :))) |
GDAŃSK > SOPOT > OSOWA > ŻUKOWO > KOLBUDY > PRUSZCZ GD. > PRZEJAZDOWO > GDAŃSK
2014-10-05... 109,3 km | 4:09 h | 26,2 km/h |
|
Przyjemny... jesienny... spacerek :) Dobre drogi, mały ruch (przynajmniej w niedzielę:)... same zjazdy i tylko z wiatrem :))) |
GDAŃSK > KRYNICA MORSKA > GDAŃSK > WŁADYSŁAWOWO > GDAŃSK
2014-08-03... 300,4 km | 13:14 h | 22,7 km/h | ~30°C :)
|
300 km... zrobione... i to "w piekle"... temperatura powietrza ~30°C... asfaltu, na szczęście nie dotykałem :) Czyli od dzis... 300 km < to jest mój rekord życiowy :))) Gdańsk > Krynica > Gdańsk > 149 km | 5:58 h | 25,0 km/h :) Gdańsk > Władysławowo > Gdańsk > 151 km | 7:16 h | 20,8 km/h :( Trasa Władysławowo, to właściwie 130 km... końcówkę "dokręciłem" w Gdańsku :) 350 km... jeśli pogoda i długość dnia poozwoli... to jeszcze w tym roku... a jeśli nie... to 500 w przyszłe wakacje :))) |
GDAŃSK > WEJHEROWO > KARWIA > HEL > PUCK > GDYNIA > GDAŃSK
2014-07-27... 241,0 km | 9:55 h | 24,3 km/h
|
Szykując się do pobicia rekordu życiowego... 350 km za jednym przysiadem... 241 km... zrobione :) hmmm... a tak właściwie... to od dzis... to właśnie 241 km < to jest mój rekord życiowy :))) |
GDAŃSK > KRYNICA MORSKA > GDAŃSK
2014-07-20... 153,0 km | 6:06 h | 25,1 km/h
|
Szykując się do pobicia rekordu życiowego... 350 km za jednym przysiadem... 150 km... zrobione :) |
GDAŃSK > PRZEJAZDOWO > PRUSZCZ GDAŃSKI > TRZEPOWO > KOLBUDY > GDAŃSK
2014-07-17... 91,0 km | 3:45 h | 24,3 km/h
|
Bardzo dobra trasa... dłuuugie podjazdy... ale i takie same zjazdy :) Szykuję się do pobicia rekordu życiowego... 350 km za jednym przysiadem :) W najbliższą niedzielę > 150 km... w nastepną > 250 km... a w kolejną > 350 :))) |
GDAŃSK > GDYNIA > GDAŃSK
2014-04-27... 58,0 km | 2:10 h | 26,8 km/h
|
Moja nowa... podstawowa... trasa :) W ubiegłym roku... czas przejazdu 2:30... dwa tygodnie temu... 2:18... tydzień temu... 2:14... dziś... 2:10... skoro co tydzień, poprawiam czas przejazdu o 4 minuty... to łatwo obliczyć, za ile tygodni... wrócę... zanim wyjadę :))) |
GDAŃSK > TCZEW > KWIDZYN > MALBORK > NOWY DWÓR GDAŃSKI > STEGNA > GDAŃSK
2013-08-25... 214,0 km | 9:06 h | 23,5 km/h
|
No to sobie pokręciłem... ciekawe co powie na to kolano :) Przy takiej długiej jeździe jest wiele problemów... podzielę się jak poradziłem sobie z dwoma... może komuś się to przyda :) Po kilku godzinach robi się niedobrze... od batonów energetycznych i izotoników... oszukałem samego siebie i zabrałem kilka kawałeczków podsuszanej kiełbasy... kawałek zjedzony na końcu daje wrażenie "normalnego posiłku" :))) Słońce + wysiłek = pot (worny :)... zabrałem kilka nawilżanych chusteczek... przetarta twarz, kark, łysina (jeśli ktoś nie posiada, należy się przed wyjazdem ogolić :) i jedzie się dalej... jak po prysznicu :))) |
GDAŃSK > NOWY PORT > SOPOT > OLIWA > GDAŃSK
2013-07-30... 44,0 km | 1:38 h | 26,9 km/h
|
Pobiłem... o 6 minut... rekord mojej codziennej trasy... w rewanżu trasa pobiła mnie, a konkretnie kolano :( Dziś jest 2013-08-16 i po dwóch tygodniach przerwy... właściwie sezon zaczynam od początku :) Ciekawe czy do końca lata odzyskam formę... i przejadę zaplanowaną 300 km trasę :) |
GDAŃSK > PRZODKOWO > KARTUZY > ŻUKOWO > CHWASZCZYNO > SOPOT > GDAŃSK
2013-07-24... 93,0 km | 3:37 h | 25,7 km/h
GDAŃSK > NOWY PORT > SOPOT > OLIWA > GDAŃSK
2013-07-06... 205,0 km | 6:50 h | 31,5 km/h :)))
|
|
44,0 km | 1:50 h | 24,5 km/h < trasa 117,0 km | 3:10 h | 36,9 km/h < trenażer 44,0 km | 1:50 h | 24,5 km/h < trasa Taki mały sprawdzian... 44 km trasa... 117 km w domu i ponownie 44 km w mieście... wygląda na to, że nie ma znaczenia czy jadę pierwszy czy dwusetny kilometr... średnia pierwszych i ostatnich 44 km jest taka sama :) |
GDAŃSK > NOWY DWÓR GDAŃSKI > STEGNA > KRYNICA MORSKA > GDAŃSK
2013-06-30... 160,0 km | 6:18 h | 25,4 km/h
GDAŃSK > KARTUZY > KLUKOWA HUTA > SIERAKOWICE > KARTUZY > GDAŃSK
2013-06-09... 130,0 km | 5:35 h | 23,3 km/h
GDAŃSK > PRZODKOWO > KARTUZY > ŻUKOWO > CHWASZCZYNO > SOPOT > GDAŃSK
2012-08-29... 98,0 km | 4:02 h | 24,3 km/h
GDAŃSK > ELBLĄG > NOWY DWÓR GDAŃSKI > KRYNICA MORSKA > MIKOSZEWO > KIEZMARK > ŚWIBNO > GDAŃSK
2012-08-19... 201,0 km | 7:58 h | 25,2 km/h
GDAŃSK > TCZEW > MALBORK > ELBLĄG > GDAŃSK
2012-08-09... 158,0 km | 6:16 h | 25,2 km/h
GDAŃSK > KARTUZY > PRZODKOWO > WEJHEROWO > CHWASZCZYNO > SOPOT > GDAŃSK
2012-08-02... 130,3 km | 5:14 h | 24,8 km/h
GDAŃSK > ELBLĄG > GDAŃSK
2012-07-22... 122,0 km | 4:43 h | 25,8 km/h
Przede mną jeszcze...
GDAŃSK > WEJHEROWO > KARTUZY > TCZEW > ELBLĄG > STEGNA > GDAŃSK
2014-XX-XX... 300,0 km | X:XX h | XX,X km/h
GDAŃSK > TCZEW > MALBORK > IŁAWA > MŁAWA > MAKÓW MAZOWIECKI > OSTRÓW MAZOWIECKA
2014-XX-XX... 340,0 km | X:XX h | XX,X km/h
... i wieeeeele innych tras :)